Posty

Wyświetlanie postów z stycznia 26, 2020

Czas rewanżu (rozdziały 1-3)

Danielle błądziła myślami, siedząc na bujanym fotelu babci. Od kiedy nie mogła chodzić, ten fotel stał się jej ulubionym. Osiemnastolatka wracała wspomnieniami do wydarzeń sprzed dwóch lat, nerwowo skubiąc dłonią falbanki niebieskiej sukienki. Czekała aż Jakob wróci przenieś ją na wózek. Wiosenne powietrze pachniało niedawno padającym deszczem, rzadkością w jej miasteczku Mindel. Długie, blond włosy Danielle  opadały luźno na jej ramiona. Dziewczyna była smutna. W niebieskich oczach błyszczały łzy. W wspomnieniach widziała dawnych przyjaciół. Nie miała żalu. Rozumiała dlaczego ją zostawili. Obecna sytuacja ich przerosła.  Dziewczyna przywoływała pamiętny dzień. Odtwarzała w głowie tamte tragiczne wydarzenia. Krzyki,  lęk, strach i panikę. Przypomniała sobie dezorientacje, i to jak nie mogła się ruszyć. To przecież nigdy nie minie. Nie wyblaknie w wspomnieniach. O dowodach tamtej tragedii świadczyło jej inwalidztwo.  Do rzeczywistości gwałtownie przywróciło ją wołanie jej imienia